piątek, 18 kwietnia 2014

Świąteczne życzenia z pisankami

Witajcie kochani! Na wstępie chciałabym Wam bardzo mocno podziękować za wszystkie piękne komentarze pod poprzednim postem:)
Dziś natomiast chciałabym wszystkim moim obserwatorom, czytelnikom i tuzaglądaczom życzyć zdrowych, radosnych i pogodnych Świąt Wielkanocnych spędzonych w miłej, rodzinnej atmosferze. Oraz smacznego jajka i mokrego Śmigusa Dyngusa:) A do życzeń dołączam dla Was zdjęcia ostatnich tegorocznych pisanek w moim wykonaniu:)


Jeszcze raz dla Wszystkich Wesołych Świąt :)

wtorek, 15 kwietnia 2014

Kosz krokusów

Witajcie kochane:) Dziś tak szybciutko kolejny wiosenny koszyczek, tym razem cały w krokusach:)
Pozdrawiam i życzę miłego wieczorku:)

poniedziałek, 14 kwietnia 2014

Na stres najlepsza jest magnolia:)

Witam wszystkich bardzo serdecznie na początku tygodnia. Dziękuję pięknie za wszystkie komentarze pod poprzednimi postami. Dziś mały przerywnik, mianowicie jakiś czas temu dostałam do przetestowania od Sample City suplement diety Magnolia.
 Czym jest ten specyfik i w jakim celu się go stosuje? Producent mówi nam, że suplement ten ma za zadanie likwidowanie napięcia psychicznego, strachu, depresji, wpływa na poprawę nastroju. A wyciąg z magnolii ma działanie:
-rozluźniające
-relaksacyjne
-przeciwstresowe
-przeciwzapalne
-przeciwalergiczne
-oczyszczające
-obniżające nerwowość i rozdrażnienie
-łagodzące frustrację
-zwiększające poczucie pewności siebie

Poleca się jego stosowanie w stanach:
-problemów emocjonalnych
-utraty energii
-napięcia mięśni
-klopotów ze snem
-dolegliwości kobiecych


Cena tego suplementu to około 20 zł za 30 tabletek.

Jaka jest moja opinia? W ostatnim czasie żyję w trochę przyspieszonym tempie,co nie wpływa korzystnie na moje samopoczucie. Codzienny stres, jak i przesilenie wiosenne wywoływało u mnie rozdrażnienie, nadmierną nerwowość, płaczliwość i problemy z zasypianiem.Taki stan jeszcze bardziej mnie denerwował i doprowadzał prawie do szału :D  Suplement zażywam codziennie po jednej tabletce od około dwóch tygodni. Tabletki mają specyficzny, ziołowy zapach i smak oraz lekko żółty kolor.. Przez pierwsze dwa dni nie odczułam żadnego wpływu tabletek na mój organizm. Ale już trzeciego dnia, dało się zauważyć różnicę.Na początku były to powolne zmiany, poczułam uspokojenie, tak jakby wszystkie negatywne emocje zaczęły powoli sobie odchodzić. Z każdym kolejnym dniem pozytywny wpływ tabletek był coraz bardziej zauważalny. Zdecydowanie poprawił mi się nastrój, przeszło rozdrażnienie i płaczliwość, byle drobiazgi przestały wyprowadzać mnie z równowagi. Poczułam większy przypływ energii, a tym samym chęć do działania, znów poczułam przyjemność z wykonywania codziennych obowiązków. Tabletki wywoływały u mnie senność, więc łykałam je wieczorem, dzięki temu łatwiej mi się zasypiało, a jak odeszły złe emocje i opadł poziom stresu to i jakość snu jest zdecydowanie lepsza. Dodam,jeszcze że w sytuacji gdy odczuwałam duży stres odczucie jego zmniejszenia i uspokojenia odczuwałam już jakieś 30 minut po zażyciu tabletki. Ten suplement mi pomógł, więc spokojnie mogę go polecić wszystkim zestresowanym osobom:)

Pozdrawiam i życzę miłego dzionka:)

 

sobota, 12 kwietnia 2014

Pisanek cz. I

Witam wszystkich, dziękuję za wszystkie komentarze pod stroikiem :) Przyspieszam ostatnio z postami, bo i czas goni, do Świąt zostało zaledwie tydzień a jeszcze niektóre prace są w fazie wykańczania, więc jak już się z nimi obrobię, to wtedy odwiedzę Wasze blogi :) Dziś pierwsza część pisanek :)











 Uciekam do dalszej pracy, a Wam życzę miłego weekendu:)

piątek, 11 kwietnia 2014

Jajko z krokusami

Witam wszystkich bardzo serdecznie:) Dziękuję za tak wiele miłych słów pod moim stołeczkiem :) Dziś chcę Wam pokazać stroik- koszyk wielkanocny. Główną rolę gra tutaj duże jajo ozdobione decoupage otoczone krokusami z krepiny .





Pozdrawiam i życzę miłego dzionka :)

środa, 9 kwietnia 2014

Stołeczek decoupage

Witam wszystkich bardzo serdecznie:) Dziś tak szybciutko chcę Wam pokazać stołeczek, który ozdobiłam decoupage:) Nóżki stołka zamalowane moim ulubionym Altaxem w kolorze tik :)


Pozdrawiam i życzę miłego dzionka:)

poniedziałek, 7 kwietnia 2014

Żel pod prysznic i peeling Green Pharmacy

Witam wszystkich bardzo serdecznie na początku tygodnia:) Dziękuję za komentarze pod serwetą, ciesze się, że wzór się spodobał :) Moje kolejne prace są w trakcie schnięcia, więc dziś postanowiłam zrobić przerywnik i napisać Wam kilka słów na temat kosmetyków, z którymi niedawno się zapoznałam. Bardzo przypadły mi do gustu, są naturalne, nie zawierają parabenów, dostępne są w bardzo fajnych cenach, w każdym Rossmannie i w Drogeriach Natura, więc myślę, że niejedną z Was również zainteresują:)

W konkursie walentynkowym zorganizowanym przez Elfa Pharm na fb wygrałam taki zestaw kosmetyków:
I właśnie od tego zestawu zaczęła się moja przygoda z kosmetykami Green Pharmacy:) Zestaw zawierał kalendarz, żel pod prysznic, peeling cukrowy do ciała oraz krem do twarzy. Krem porwała moja teściowa ;)

ŻEL POD PRYSZNIC GREEN PHARMACY RÓŻA PIŻMOWA I ZIELONA HERBATA:




Kilka słów od producenta: Jedwabisty dotyk na skórze, naturalne ekstrakty, aktywna pielęgnacja. Daje energię i radość. Delikatnie oczyszcza, nawilża skórę, chroni dzięki neutralnemu pH. Pozostawia nutę pięknego aromatu. olejek z płatków szlachetnej róży piżmowej łagodzi i regeneruje. Polifenole z zielonej herbaty chronią przed wolnymi rodnikami, zatrzymują młodość skóry.
Cena: około 8-9 zł za 500 ml
Moja opinia: Żel zamknięty w miękkiej plastikowej butelce, o ciemnobrązowym kolorze. Znakiem rozpoznawczym kosmetyków Green Pharmacy jest właśnie ten ciemno brązowy kolor, który moim zdaniem bardzo tu pasuje, wyglądają jak z babcinej apteczki :) Mimo, że butelka ma ciemny kolor, bardzo dokładnie widać, ile już kosmetyku zużyliśmy. Zamkniecie bardzo praktyczne i wygodne na klik. Żel ma gęstą, nieprzelewającą się przez palce konsystencję oraz śliczny bladoróżowy kolorek. Mimo, że żel jest o zapachu róży piżmowej i zielonej herbaty, to zdecydowanie dominującym aromatem jest tutaj róża. Żel moim zdaniem pachnie przepięknie:) Bardzo dobrze się pieni, świetnie oczyszcza skórę i doskonale ją nawilża!  Jest to pierwszy tego typu żel pod prysznic jaki używałam. Mam skórę z tendencją do przesuszania się, a jego zastosowaniu nasza skóra jest pokryta jakby filmem ochronnym, jest gładziutka,miękka i nawilżona. Odnoszę wrażenie jakby była już pobalsamowana, zatem po tym żelu balsamu już nie używam:)Dzięki swojej gęstej konsystencji żel jestt niezwykle wydajny i bardzo powoli ubywa z butelki, zatem ja mogę go każdej z Was polecić z czystym sercem:)

PEELING CUKROWY DO CIAŁA GREEN PHARMACY RÓŻA PIŻMOWA I ZIELONA HERBATA:
Kilka słów od producenta: Naturalne kryształki cukru. Oczyszczanie, pielęgnacja, aromat, relaks dla ciała i zmysłów.Delikatne złuszczanie naskórka, poprawa mikrokrążenia.Gładka i miękka skóra. ekstrakt z płatków róży łagodzi i nawilża ekstrakt z zielonej herbaty chroni młodość skóry.
Cena: 12-15 zl za 300 ml
Moja opinia: Z peelingami do ciała zawsze miałam problem. Nie mogłam znaleźć odpowiedniego i po większości tego typu kosmetykach skóra swędziała mnie niemiłosiernie. Dlatego tym bardziej się cieszę, że trafiłam właśnie na ten peeling Green Pharmacy,. Zamknięty w ciemnobrązowym słoiczku, z którego wydobycie kosmetyku jest bardzo wygodne i mamy pewność, że zużyjemy go do końca. Peeling ma piękny  różany zapach i bladoróżowy kolorek. Dlaczego jest dla mnie idealny? Po pierwsze jest gęsty i bardzo wydajny, wystarcza na bardzo długo. Po drugie ma idealne drobinki- nie są one drobniutkie, ani też bardzo grube, są takie w sam raz, co bardzo mi odpowiada.Po trzecie nie wysusza skóry, a nawilża ja podobnie jak żel- już podczas aplikacji wyczuwam, że na skórze pozostaje ochronny film, a skóra w dotyku wydaje się, jakby była pobalsamowana. No i najważniejsze po zastosowaniu tego kosmetyku skóra mnie nie swędzi. Efekt złuszczania naskórka jest również dla mnie bardzo zadowalający. Uwielbiam ten peeling i śmiało mogę Wam go polecić:)

Zakupiłam już kilka kolejnych kosmetyków Green Pharmacy i wkrótce podzielę się z Wami moimi wrażeniami na ich temat :) Już teraz mogę Wam powiedzieć, że są równie fantastyczne, jak te dwa dziś przedstawione:)
Jestem ciekawa, czy któraś z Was stosuje kosmetyki tej firmy i jakie są Wasze wrażenia:) Zachęcam do dzielenia sie opinią, może i Wy polecicie mi jakieś kosmetyki z tej firmy:)

czwartek, 3 kwietnia 2014

Serweta w liście

Witajcie Kochani. Dziękuję za Waszą obecność, mimo, że ja jestem tu ostatnio bardzo rzadko:) Dziś chcę pokazać kolejną serwetę. Jest to kolejny wzór, który gdy tylko go zobaczyłam to koniecznie musiałam go zrobić:) Moja ma średnicę około 50 cm, robiona kordonkiem DMC Tradition i szydełkiem 1,25. Wzór oraz schemat znalazłam tu http://rekodzielamonawmony.blogspot.com/2012/04/serweta-w-liscie-schematy.html  . Moja serweta jest w kolorze delikatnego beżu, na chwilę obecną jest rozprasowana i czeka na usztywnienie :)
Pozdrawiam i życzę miłego, słonecznego dzionka:)