Witam wszystkich bardzo serdecznie:) Dziś coś nowego, a mianowicie bratki z krepiny. Jest to dopiero początek, bo zrobiłam na razie same kwiatki:) Muszę im jeszcze upleść jakiś ładny koszyczek, dorobić listki, ale ze względu na brak czasu to nie wiem, kiedy to nastąpi:) Bratki składają się z 5 płatków i "oczek", które namalowałam akwarelami. Z doświadczenia Wam powiem, że jak dla mnie akwarele do malowania krepiny są o wiele lepsze niż farbki akrylowe. Farba akrylowa pozostawia grubszą, nienaturalną warstwę, czego w przypadku akwareli nie ma. Ale dosyć wywodów, czas na zdjęcie,wiem że to żadne mecyje, ale mi się podobają:)
Как настоящие!!! Очень понравились!!!
OdpowiedzUsuńŚwietne są. Wyglądają jak prawdziwe :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam twoje kwiatki ,,,wszystkie robisz wspaniale a efekt końcowy normalnie powala... bratki cudne pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwyglądają pieknie! Jak żywe:)
OdpowiedzUsuńWspaniałe rewelacja pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBrateczki jak żywe:) Piękny bukiecik stworzyłaś:)
OdpowiedzUsuńSą piękne, ale myślę, że naprawdę będą prześliczne jak dostana listki i koszyczek. Pozdrawiam serdecznie. :)
OdpowiedzUsuńWygladają jak prawdziwe, bardzo ładne!!!!
OdpowiedzUsuńBardzo ladne. Uwielbiam bratki,sa takie delikatne,nie wyobrazam sobie ogrodu bez bratkow :-) Pieknie je wykonalas :-)
OdpowiedzUsuńPiękne i bardzo pomysłowe! :)
OdpowiedzUsuńŚliczne bratki !
OdpowiedzUsuńRewelacyjne są :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładne, wyglądają jak takie prawdziwe, co rosną w ogródku ;)
OdpowiedzUsuńno mi też się podobają :)
OdpowiedzUsuńWeroniko,piękne bratki i jakże miła odmiana od rożków nie tylko dla Ciebie ,ale również i dla nas .Spisałaś się kochana na medal a jak jeszcze listki dorobisz to z powodzeniem mogą zastąpić i poudawać żywe w ogródku ,gdy tamte już przekwitną.Pozdrowionka zostawiam :)
OdpowiedzUsuńОчень красиво. Как настоящие)
OdpowiedzUsuńbratki są po prostu rewelacyjne, dałam się nabrac. myślałam, że są żywe :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam również do siebie :)
przepiękne te bratki
OdpowiedzUsuńŚlicznie ci wyszły!:)
OdpowiedzUsuńCudowne te bratki:) Ty z krepy każdy rodzaj kwiatka uczynisz róże orchide a teraz bratki rewelacja:)
OdpowiedzUsuńMyślałam, że to zywe kwiatki. Piękne :)
OdpowiedzUsuńKolejny świetny pomysł.Piękne bratki.
OdpowiedzUsuńO rajuśku jakie fajne, a ten biały z fioletowym to po prostu odlot! pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńBardzo ładne:)
OdpowiedzUsuńCudowne,wygladają jak prawdziwe.
OdpowiedzUsuńOj jak wiosennie i ślicznie ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne bratki, wyglądają jak prawdziwe :)
OdpowiedzUsuńjejciu jakie śliczne te bratki ciekawe jaki będzie końcowy efekt
OdpowiedzUsuńBardzo fajne kwiatki, bratków z krepiny jeszcze nie widziałem.
OdpowiedzUsuńWeroniko wyszły CI jak żywe:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ciągle mnie zadziwiasz :)
OdpowiedzUsuńJak żywe! Piękne :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam i pozdrawiam ☼
Bratki jak żywe!!!
OdpowiedzUsuńBratki prześliczne, wyglądają jak żywe! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie po wyróżnienie:)
OdpowiedzUsuńurocze :) niewiele im brakuje do żywych ;)
OdpowiedzUsuńFantastyczne ! :-)
OdpowiedzUsuńŚliczne! Jak żywe!!!
OdpowiedzUsuńZapraszam na rozdanie u mnie:
OdpowiedzUsuńhttp://daquerreblog.blogspot.com/2013/04/pierwsze-rozdanie.html
Pozdrawiam =)
Cudne..jak żywe:)
OdpowiedzUsuńA ja myślałam, ze chcesz pokazać jak pięknie kwitną bratki w twoim ogrodzie. A tu niespodzianka : one są zrobione z krepiny. Piękne. :)
OdpowiedzUsuńśliczne bratki:) jak żywe:)
OdpowiedzUsuńsuper bratki ja myślałam że pokazujesz swoją rabatkę
OdpowiedzUsuńsłodkie kwiatuszki :)
OdpowiedzUsuńO matko, jak żywe :)
OdpowiedzUsuńJak żywe :) Cudne :)
OdpowiedzUsuń