wtorek, 19 lutego 2013

Urodzinowy kosz

Witam wszystkich bardzo serdecznie bardzo późną porą, a w szczególności nowych obserwatorów, którzy zawitali w moje skromne progi:) Miałam dziś ciężki dzień, kręciłam, malowałam, zrobiłam ponad 120 różyczek, przede mną kolejny pracowity tydzień:) Aby nie nudzić Was ciągle rożkami dziś pokażę kosz, jaki wykonałam w prezencie urodzinowym na 90-te urodziny babci mojego męża. Jest to największy kosz, jaki do tej pory uplotłam.Zapomniałam go zmierzyć, tak więc wymiarów nie podam, w każdym bądź razie mały nie jest:) Kosz ma dno plecione, jestem z niego bardzo zadowolona. Kolory róż w fioletach, które babcia bardzo lubi( ja zresztą też, więc praca nad tym koszem sprawiła mi dodatkową przyjemność;) W koszu znajduje się 80 róż(chciałam, żeby było 90, ale już nie dało rady więcej upchnąć;).  Babcia zachwycona, a więc cel osiągnięty:) Dość gadania, czas na pokazówkę;)
   W związku z pojawiającymi się pytaniami w jaki sposób mocuję kwiaty w koszach lub rożkach, to na szybko to opiszę. W koszu/rożku wklejam gąbkę florystyczną do sztucznych kwiatów, po wcześniejszym jej przycięciu i dopasowaniu wielkości mi odpowiadającej. Gąbki są dostępne w rożnych kształtach i wielkościach.Możecie też wypróbować sposób z pianką montażową. Jest to sposób Isskii, jeśli chcecie poczytać o tej metodzie zapraszam tutaj http://isskowyswiat.blogspot.com/2013/02/azurek.html  . Następnie po skręceniu różyczki, zanim ją zwinę, klejem na gorąco na początku paska przyklejam drucik i wtedy dopiero zwijam różyczkę. I tak przygotowaną różyczkę wbijam w gąbkę florystyczną. Możecie też koniec drucika posmarować klejem na gorąco i wtedy wbić w gąbkę, ja jednak tego nie praktykuję. Czasem zdarza się tak, że trzeba coś poprawić,  zmienić miejsce ułożenia danego kwiatuszka, więc po wklejeniu drucika w gąbkę, bardzo ciężko byłoby go potem wyjąć. W gąbce  kwiatki i tak bardzo dobrze się trzymają:)
   Kosz malowałam farbą akrylową z puszki firmy Altax. Jestem zachwycona tą farbą, zatem dla tych, którzy nie znają tego specyfiku, a byliby nim zainteresowani, to zrobię krótką recenzję.
Plusy farby:
-nie śmierdzi
-nadaje piękny kolor wiklinowy(w koszu użyłam koloru tik, a jeśli chcę uzyskać trochę ciemniejszy kolor wikliny używam koloru kasztan- ten kolor możecie zobaczyć w poprzednim poście, w ostatnim rożku z pomarańczowymi kwiatami)
-zakrywa druk po nałożeniu jednej warstwy
-szybko schnie- już nawet po 20 minutach
-ma bardzo delikatny, naturalny połysk, jak prawdziwej wiklinie:) połysk nie jest taki jak w przypadku farb olejno-ftalowych lub po użyciu bezbarwnego lakieru
-praca pomalowaną tą farbą jest przyjemna w dotyku, gładka,  do tego jest ładnie usztywniona
Minusy farby:
-cena- około 14 zł za 250 ml, 30 zł za 750 ml
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i życzę miłego oglądania:) Dziękuję tez ślicznie za komentarze pod poprzednim postem:)






66 komentarzy :

  1. wow gratuluje, kosz jest cudny!szczena opada po prostu:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny kosz kwiatów. Wcale się nie dziwie, że jubilatka była zachwycona. Wszystkiego naj..... dla Babci.

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękny kosz i to w moich kolorkach.Weroniko,a mogłabyś pokazać puszkę tej farby,bo tak mi się bardziej utrwala w pamięci niż sama nazwa.Pozdrawiam z rana i całuski:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Danusiu, puszki wywaliłam, wpisz w google Farba akrylowa altax i wyskoczą ci strony, na których będą zdjęcia puszki:)

      Usuń
  4. ja nie wierzę,że to ręcznie zrobione, po prostu nie wierze! jest idealnie! może jakiś kursik na te kwiatki:) plisss:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudny kosz. Robisz je z ogromną wprawą i dokładnością.
    Oglądam twoje dzieła z podziwem!

    OdpowiedzUsuń
  6. ale wielki, piękny!!, nie dziwne że babcia zachwycona:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kurczę dopiero teraz zauważyłam tą 90 z kwiatów-genialny pomysł!

      Usuń
  7. kosz jest przepiękny nic więcej nie napiszę bo nie potrzeba widok kosza mówi sam za siebie:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Już się nad nim rozpłynęłam na fb;)Jest cudny,przesliczny i nie wiem co jeszcze;)
    Ta farba,to chyba podobna do tej,której ja używam,najlepsza!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Wow,ale kolos,olbrzymi kosz,ale jaki cudny ! 90 na gorze mnie powlila,swietny pomysl,piekny kosz,rewelacja :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale się napracowałaś;) Ale efekt rewelacyjny;) Już wiem, po co mężowi tyle gąbek florystycznych;p Pozdrawiam serdecznie;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i się wydało;) Wykupimy Ci wszystkie gąbki;)

      Usuń
  11. Muszę przyznać, że kosz wyszedł rewelacyjnie. Podoba mi się strasznie jego kształt. Jest pięknie wykończony i widać dbałość o każdy detal.

    OdpowiedzUsuń
  12. powiem tak krutko - łał! :) a te fioletowe różyczki cudeńka

    OdpowiedzUsuń
  13. Przepiękny kosz zrobiłaś :)) Nie dziwię się, że babcia była zachwycona - wszyscy są :)))

    OdpowiedzUsuń
  14. Śliczne kolory, piękny kosz :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Przepiękny kosz, bardzo podoba mi się kolorystyka :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Rewelacja:) Piękne kolorki kwiatów i ślicznie wypleciony kosz:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  17. To jest tak cudowne,że nie wiem co mam napisać....rozpływam się na jego widok...pozdrawiam serdecznie♥

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękny kosz i różyczki "jedna w jedną" !!! Piękny prezent dla babci :))

    OdpowiedzUsuń
  19. Śliczności :-)
    Troszkę się napracowałaś przy tych różach...a dodatkowo wklejasz jeszcze drucik-powiem,że nie słyszałam o tym.Kiedyś wspomagałam się w podobny sposób,ale drucik wkładałam w gotową róże.
    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też początkowo wkładałam drucik w gotową różę, ale często miałam tak, że róża wypadła z drucika, albo się na nim przesuwała i ciężej było mi ułożyć kompozycję, dlatego teraz wklejam drucik i kwiatek nie ma prawa się przesunąć teraz nawet o milimetr:)

      Usuń
  20. Prześliczny! Wyszło cudo! A kolor koszyczka powalający! Właśnie miałam się pytać, czy plotłaś z prawdziwej wikliny bo tak idealnie imituje oryginał! :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Piękny kosz , taki równiutki i kolorek super :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Cudny !!Ciężka praca ,ale efekty boskie ^^

    OdpowiedzUsuń
  23. piękny prezent, a to że zachwycają mnie Twoje róże, to wiesz :) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  24. kosz cudowny nie dziwię się babci, że się podobał i ta 90 ułożona z tych róż fajnie wygląda super prezent :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Matko ile roboty ! Jakie wymuskane i wypieszczone ..tyle pięknych różyczek. Babcia musi być wyjątkowa:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Coś wspaniałego! I ta liczba 90 ułożona z róż - wszystko dopracowane! Cudowny podarek ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Przechodzisz sama siebie! Przepiekne!

    OdpowiedzUsuń
  28. Cudowny kosz,i cudowny prezent.

    OdpowiedzUsuń
  29. Ale się nakręciłaś,ale efekt warty wszystkiego.Bardzo przydatna podpowiedź,nie śmiałam pytać nikogo i strasznie kombinowałam,z różnym efektem.Miłego popołudnia:)

    OdpowiedzUsuń
  30. Jestem pod wielkim wrażeniem :) Cuuuuuudowny !
    Pozdrawiam ☼

    OdpowiedzUsuń
  31. przepiękny! nie mogę się napatrzeć! :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Śliczny ten kosz urodzinowy ;) piękne prace robisz.

    OdpowiedzUsuń
  33. Dostac taki kosz to prawdziwe szczęście :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Prześliczny! po prostu WOW, brak słów...:)

    OdpowiedzUsuń
  35. Nadal nie podniosę tej kopary...opadła całkowicie, trzeba będzie dźwig wzywać :):):) Jesteś wielka kobietko:):):)

    OdpowiedzUsuń
  36. jestem pod wrażeniem...cudne róże ,kosz niesamowity:)
    Pozdrawiam i dziękuje za odwiedziny:)

    OdpowiedzUsuń
  37. Prześliczny ten kosz, a Twoje róże mnie zachwycają. Przepiękny kolor wybrałaś dla tych różyczek. Jesteś mistrzynią. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  38. Przepiękne kwiaty i cały kosz! Niesamowite róże, po prostu mistrzostwo, nie mogę się napatrzeć:). Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  39. WOW!!!! jakie cudo, normalnie przecudne :)))))

    OdpowiedzUsuń
  40. Piękne róże w pięknym koszu!

    OdpowiedzUsuń
  41. CUDOWNY! Naprawdę ciężko mi uwierzyć, że twoje twory nie są prawdziwymi, świeżymi kwiatami!

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  42. Piękny kosz! Bardzo podoba mi się jego kształt i te różyczki...

    OdpowiedzUsuń
  43. Wow, dziękuję Ci weronko za wszystkie komenatarze u mnie, ja przyznam się, nie zaglądałam do Ciebie wcześniej, ale to wszystko z braku czasu :(

    Ale... zaglądam teraz patrzę... a tutaj takie cudeńka! Jak tylko znajdę chwilkę poszperam w Twoim blogu na pewno!!!

    Przepiękne!!

    OdpowiedzUsuń
  44. Wspaniały, jest naprawdę prześliczny i tak dopracowany:) Nic tylko podziwiać:)

    OdpowiedzUsuń
  45. Kosz jest piekny!! Dziekuje za wziecie udzialu w moim Candy :)

    OdpowiedzUsuń
  46. rewelacyjny !!! przepiękny kosz z różami :)

    OdpowiedzUsuń
  47. O kurczę zadziwiasz i zachwycasz jednocześnie! Ten kosz jest niesamowity!

    OdpowiedzUsuń
  48. Kobietko! cuda wyprawiasz swoimi łapkami! jestem zachwycona Twoimi pracami!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  49. Kosz jest tak piękny, że pierwsze co mi przyszło do głowy jak już podniosłam szczękę z podłogi, to że nazwa bloga już nie pasuje do tego co robisz.To nie są pierwsze kroki, to jest mistrzostwo świata.
    Podziwiam:)

    OdpowiedzUsuń
  50. Dziękuję baaaardzo za szczególowy opis !!! :)

    OdpowiedzUsuń